Wypadek przy pracy: 50 tys. zł z ubezpieczenia pracodawcy

Wypadek przy pracy może zdarzyć się w każdej branży – nawet przy zachowaniu zasad BHP. Poszkodowany pracownik może mieć prawo do odszkodowania z ubezpieczenia pracodawcy, niezależnie od tego, kto zawinił. Przykład budowlańca, który otrzymał niemal 50 tys. zł z polisy OC firmy, pokazuje, że walka o należne świadczenie może zakończyć się sukcesem – nawet mimo początkowej odmowy ubezpieczyciela.

Wypadek przy pracy – prawa poszkodowanego pracownika

Wypadek przy pracy to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych. Każdy pracownik, który uległ wypadkowi w pracy, ma prawo do odpowiedniego świadczenia. Niezależnie od tego, czy winę za zdarzenie ponosi pracodawca, inny pracownik, czy też okoliczności były niezależne od osób trzecich.

Jednym z podstawowych obowiązków pracodawcy jest zapewnienie bezpiecznych warunków pracy. Niedopełnienie tych obowiązków może skutkować nie tylko sankcjami administracyjnymi czy karnymi, ale również odpowiedzialnością odszkodowawczą.

Jak wygląda wypłata odszkodowania przez ubezpieczyciela?

Doskonałym przykładem na to, jak skomplikowana może być sprawa związana z wypadkiem przy pracy, jest historia jednego z naszych klientów, który uległ poważnemu wypadkowi na terenie budowy. W trakcie wykonywania obowiązków związanych z obsługą koparko-ładowarki, został on przygnieciony przez skrzynię z betonem, która zsunęła się z wózka widłowego. W wyniku tego zdarzenia pracownik doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 38%. Pomimo oczywistego związku wypadku z wykonywaną pracą, ubezpieczyciel pracodawcy odmówił uznania roszczenia, powołując się na brak zawinienia ze strony ubezpieczonego pracodawcy. Sprawa trafiła na drogę sądową.

Dopłata do odszkodowania krok po kroku

Odpowiedzialność pracodawcy za skutki wypadku przy pracy opiera się na zasadzie ryzyka lub winy – w zależności od okoliczności zdarzenia. Zgodnie z orzecznictwem, pracodawca odpowiada za szkody wyrządzone ruchem przedsiębiorstwa. To oznacza, że nawet bez bezpośredniego zawinienia może być zobowiązany do naprawienia szkody. W omawianej sprawie sąd uznał, że szkoda została wyrządzona ruchem przedsiębiorstwa. Konkretnie poprzez wózek widłowy, który stanowił element szerszego procesu budowlanego. Sam fakt, że skrzynia z betonem zsunęła się z wózka i spowodowała poważne obrażenia, wystarczył do uznania związku przyczynowego między ruchem przedsiębiorstwa a szkodą.

Co oznacza szkoda wyrządzona ruchem przedsiębiorstwa?

Oznacza to, że szkodę wyrządziło urządzenie (np. wózek widłowy), które jest częścią funkcjonowania zakładu pracy i procesu technologicznego. Nie musi dojść do winy konkretnej osoby – wystarczy, że szkoda powstała w związku z działaniem narzędzi pracy lub maszyn. 

Uchybienia pracodawcy i współpracowników – wypadek na budowie

Z opinii biegłych sądowych wynikało, że doszło do poważnych uchybień w zakresie dokumentacji powypadkowej oraz naruszenia procedur BHP przez operatora wózka widłowego. Dodatkowo sąd podkreślił brak bezpośredniego nadzoru nad terenem budowy, co zwiększało ryzyko wystąpienia wypadków. Te okoliczności miały istotne znaczenie dla oceny odpowiedzialności pracodawcy. Sąd uznał, że zaniedbania w zakresie nadzoru i organizacji pracy miały bezpośredni wpływ na zdarzenie i jego skutki.

Rozstrzygnięcie sądu – 50 tys. zł odszkodowania dla pracownika

Sąd I instancji przyznał poszkodowanemu pracownikowi kwotę 49560 zł odszkodowania za wypadek przy pracy, a także odsetki ustawowe w wysokości 22773 zł. Ubezpieczyciel nie zgodził się z tym wyrokiem i wniósł od niego apelację. Jednak sąd II instancji oddalił apelację pozwanego i utrzymał wyrok w mocy, potwierdzając słuszność roszczeń pracownika.

Co zrobić, gdy ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania po wypadku przy pracy?

Odmowa wypłaty świadczenia przez ubezpieczyciela nie musi oznaczać końca walki o odszkodowanie. Pracownik może dochodzić swoich praw na drodze sądowej – szczególnie wtedy, gdy:

• Występuje trwały uszczerbek na zdrowiu.
• Okoliczności wypadku wskazują na winę lub zaniedbanie pracodawcy.
• Doszło do naruszenia przepisów BHP.
• Brak było właściwego nadzoru nad miejscem pracy.
• Pracownik nie został odpowiednio przeszkolony lub poinformowany o ryzykach zawodowych.

W takich sytuacjach warto zgromadzić dokumentację, w tym protokół powypadkowy, opinie biegłych, zeznania świadków oraz dokumentację medyczną. Istotne jest również to, czy pracodawca zgłosił wypadek do Państwowej Inspekcji Pracy.

50 tys. za wypadek przy pracy – pomoc kancelarii prawnej

Wypadek przy pracy może nieść za sobą poważne konsekwencje zdrowotne i finansowe. Pracownik ma prawo do rekompensaty – zarówno z ZUS (świadczenia powypadkowe), jak i z polisy OC pracodawcy. Nawet jeśli ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania lub zadośćuczynienia, sąd może przyznać poszkodowanemu należne środki. Sprawa poszkodowanego pracownika budowlanego pokazuje, że sądy dostrzegają złożoność procesów pracy oraz odpowiedzialność pracodawcy. Nie tylko za własne działania, ale także za ruch przedsiębiorstwa jako całości.

Jeśli uległeś wypadkowi przy pracy i dostałeś zaniżone odszkodowanie, skontaktuj się z Kancelarią Łebek, Madej i Wspólnicy. Pomagamy poszkodowanym w całej Polsce uzyskać adekwatny kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia za wypadek.