fbpx

Nagła i niespodziewana śmierć najbliższego członka rodziny na skutek wypadku komunikacyjnego jest zawsze wydarzeniem traumatycznym. Tym bardziej bolesna jest śmierć nastolatki, która miała przed sobą całe życie. Sprawa prowadzona przez Kancelarię Łebek, Madej i Wspólnicy była szczególna. W czasie rodzinnego, zimowego wypoczynku zdarzył się wypadek śmiertelny na kuligu.

Wypadek śmiertelny na kuligu

 

Na workach jutowych doczepionych do haka holowniczego samochodu ciągnięte były dzieci. Kuligi tego typu były formą wspólnego spędzania czasu w okresie zimowym i bardzo cieszyły całą rodzinę. W tragicznym dniu wypadku kierujący samochodem, za którym ciągnięte były worki, nie dostosował jednak prędkości do panujących warunków drogowych. Na skutek tego ostatni z nich uderzył w drzewo. Siedząca na worku nastolatka poniosła śmierć, pozostawiając pogrążoną w żałobie rodzinę, w tym trzy małoletnie siostry. 

Na skutek wypadku życie całej rodziny zmarłej zatrzymało się. Ból i cierpienie stały się niewyobrażalne. Wszystkie siostry były ze sobą związane silnymi więzami emocjonalnymi, a zmarła chętnie opiekowała się najmłodszą z nich i pomagała rodzicom w jej wychowaniu. Do chwili obecnej siostry zmarłej mierzą się z przeżywaniem poczucia głębokiego smutku.

wypadek na śniegu

Wypłata zaniżonego zadośćuczynienia dla rodziny

W drodze dobrowolnych wypłat ubezpieczyciel pojazdu sprawcy wypadku przyznał dwóm najstarszym siostrom zmarłej zadośćuczynienie w kwocie po 12 000 zł.  Jednocześnie ubezpieczyciel odmówił zadośćuczynienia za zerwanie więzi rodzinnych najmłodszej z sióstr. Powołał się na brak wytworzenia więzi ze zmarłą z uwagi na wiek siostry (1,5 roku) w chwili zdarzenia. Ubezpieczyciel przyjął też, że zmarła przyczyniła się do skutków zdarzenia.

Pomoc Kancelarii Łebek, Madej i Wspólnicy

Mama dziewczynek zwróciła się do Kancelarii z prośbą o pomoc w weryfikacji sprawy pod kątem uzyskania dalszego zadośćuczynienia na drodze postępowania sądowego. Pełnomocnicy ocenili, że stanowisko ubezpieczyciela jest bardzo krzywdzące dla poszkodowanych sióstr. Tym bardziej mając na uwadze szczególne okoliczności sprawy i odmowę przyznania jakiegokolwiek zadośćuczynienia na rzecz najmłodszej z nich. W imieniu sióstr zmarłej złożyliśmy pozew do sądu. Żądane zadośćuczynienie za wypadek śmiertelny na kuligu miało wysokość – po 36 000 zł dla starszych dzieci oraz 24 000 zł dla najmłodszej dziewczynki.

Postępowanie sądowe – podwyższenie zadośćuczynienia

W toku prowadzonego postępowania sądowego pełnomocnicy z Kancelarii Łebek, Madej i Wspólnicy przytoczyli wiele argumentów i dowodów. Ustalono, że wskutek śmierci siostry po stronie dziewczynek doszło do znacznych cierpień. Starta rodzeństwa jest przeżyciem traumatycznym, a wręcz niewyobrażalnym. Dowody przeprowadzone w sprawie potwierdziły, że bez wątpienia wypadek i śmierć siostry była dla nich dużym ciosem. Udowodniono także, że utrata siostry wywołała uczucie pustki i cierpienia również u najmłodszej dziewczynki. Została ona pozbawiona wsparcia, bliskości i miłości ze strony zmarłej na całe swoje przyszłe życie.

Prawnik, adwokat, radca prawny, Kancelaria odszkodowawcza z Wrocławia

Zadośćuczynienie za wypadek bliskiej osoby – 96 000 zł

Sąd wydał wyrok, zasądzając na rzecz sióstr zmarłej w całości żądane zadośćuczynienie. Sąd uznał, że w jego ocenie zmarła nastolatka nie przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Starsze siostry otrzymały więc po 36 000 zł, a najmłodsza 24 000 zł. Łącznie suma zadośćuczynienia za wypadek śmiertelny na kuligu dla rodzeństwa wyniosła 96 000 zł. Pozwany ubezpieczyciel złożył apelację od wyroku, jednak nie została ona uwzględniona przez sąd odwoławczy. Wobec wyroku sądu zakład ubezpieczeń wypłacił na rzecz sióstr zmarłej dalsze zadośćuczynienie wraz z należnymi odsetkami i kosztami postępowania.

Wypadek śmiertelny na kuligu – podsumowanie

Zadośćuczynienie za śmierć osoby najbliższej nigdy w pełni nie wynagrodzi rodzinie zmarłej bólu i cierpienia związanego ze stratą ukochanej osoby. Jednak uzyskane kwoty mogą choć w pewnym stopniu pomóc w funkcjonowaniu po tragicznych wydarzeniach. Dlatego też w takich sytuacjach istotne jest, by mieć świadomość przysługujących praw. Powierzenie prowadzenia sprawy profesjonalnemu pełnomocnikowi może pomóc w należytym zabezpieczeniu własnych interesów. Kancelaria Łebek, Madej i Wspólnicy pomaga rodzinom po wypadkach śmiertelnych – zarówno drogowych, jak i przy pracy. Skontaktuj się z nami, aby bezpłatnie zweryfikować swoją sprawę.