fbpx

Od 1 października mają wejść w życie przepisy, zgodnie z którymi sąd będzie mógł orzec przepadek auta pijanego kierowcy. Wystarczy, że będzie on miał powyżej 1 promila alkoholu we krwi lub 0,5 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Do podpisu Prezydenta trafiły przepisy nowelizujące m.in. procedurę cywilną, procedurę karną, Kodeks karny, Prawo o prokuraturze i Prawo o ustroju sądów powszechnych.

 

pijany kierowca

Przepadek równowartości pojazdu

 

Zgodnie z prezydencką nowelą (art. 44b par. 2) – jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył pojazd, który brał udział w zdarzeniu, orzeka się przepadek równowartości pojazdu. Równowartość pojazdu stanowić będzie wartość pojazdu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, a w razie braku polisy – średnią wartość rynkową pojazdu. Kwota ustalona będzie na podstawie dostępnych danych, bez powoływania w tym celu biegłego (poza szczególnymi przypadkami, kiedy powołanie biegłego będzie konieczne z uwagi na szczególne cechy pojazdu uniemożliwiające ustalenie jego średniej ceny rynkowej). Pod uwagę będzie brana:

  • marka,
  • model,
  • rok produkcji,
  • typ nadwozia,
  • rodzaj napędu i silnika,
  • pojemność lub moc silnika,
  • oraz przybliżonego przebiegu,

 

Czy firma straci pojazd jeśli pracownik będzie prowadzić w stanie nietrzeźwości?

 

Przepadek pojazdu mechanicznego oraz przepadek równowartości pojazdu nie będzie orzekany, jeżeli sprawca prowadził auto, które do niego nie należało, wykonując czynności zawodowe lub służbowe, które wymagają prowadzenia pojazdu. Wówczas sąd orzeknie nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Przepisy przewidują również, że sąd nie orzeknie przepadku pojazdu lub jego wartości w sytuacji kiedy sprawca nieumyślnie straci, zniszczy lub znacznie uszkodzi pojazd.

 

Sprawdź jak możemy Ci pomóc

 

Czy nowe przepisy staną się szansą dla nieuczciwych kierowców?

 

Prawnicy dostrzegają lukę, która może być zachętą do celowego pozbywania się samochodu. W sytuacji kiedy pojazd w chwili popełnienia przestępstwa nie był własnością winnego, sprawca ukrył go, darował lub zbył, sąd orzeka przepadek równowartości pojazdu. Nielogiczne jest zatem uznanie, że w sytuacji utraty, zniszczenia lub znacznego uszkodzenia auta sprawcy, sąd nie orzeka przepadku równowartości pojazdu. Taki zapis może skłaniać część sprawców do podejmowania celowych działań zmierzających do utraty lub uszkodzenia pojazdu w celu uniknięcia orzeczenia jego przepadku.

 

Wszelkie przepisy mające na celu odstraszenie potencjalnych piratów drogowych od wsiadania za kierownicę pod wpływem alkoholu są dobrą inicjatywą, jednak muszą być logiczne i spójne. Zniszczenie pojazdu w czasie wypadku spowodowanego przez nietrzeźwego kierowcę jest częstym zjawiskiem i wówczas również sprawca powinien odczuć represję w postaci obowiązku przepadku równowartości auta. W przeciwnym wypadku będzie w uprzywilejowanej pozycji w porównaniu do sprawcy, który pojazdu nie zniszczył i wobec tego traci go na skutek orzeczenia sądu – komentuje radca prawny Agnieszka Madej z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Łebek, Madej i Wspólnicy Sp. k.

 

Więcej na stronie: www.prawo.pl