Klient Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych A. Łebek i Wspólnicy pracował jako górnik, to zajęcie nie tylko wymagające, ale i obarczone dużym ryzykiem.
Wypadek w górnictwie
W marcu 2015 r. zdarzył się wypadek w górnictwie- poszkodowany wykonując prace pod ziemią doznał poważnych obrażeń – od stropu odspoiła się duża bryła piaskowca, która spadła na poszkodowanego i przygniotła jego lewą nogę. W kolejnych dobach lekarze walczyli, by ocalić nogę, niestety wobec progresji zmian martwiczych tkanek konieczna była amputacja nogi. Mężczyznę uznano za osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym i uznano, go za osobę całkowicie niezdolną do pracy.
Przez pierwszy rok od zdarzenia poszkodowany praktycznie nie wychodził z domu. Dopiero po roku od wypadku kupiona została proteza, jednak mężczyzna nie był w stanie poruszać się bez pomocy kul.
Ubezpieczyciel uznał, że poszkodowany przyczynił się do wypadku przy pracy w 70% i przyznał mu jedynie 18.900,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Zarówno kopalnia, jak i ubezpieczyciel odmówiły przyznania poszkodowanemu wyższej kwoty odszkodowania, a także pokrycia kosztów protezowania.
Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych A. Łebek i Wspólnicy w imieniu pokrzywdzonego wniosła do sądu pozew o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania. W odpowiedzi zarówno kopalnia, jak i ubezpieczyciel podnieśli, iż pokrzywdzony przyczynił się do wypadku przy pracy w 70% oraz zawnioskowali o oddalenie powództwa w całości.
W toku postępowania sądowego zostały sporządzone między innymi opinia z zakresu BHP, lekarska oraz psychologiczna. Ponadto przesłuchano świadków.
Sąd I instancji zasądził na rzecz pokrzywdzonego kwotę blisko 130.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, ponad 2.000,00 zł zwrotu kosztów opieki oraz kwotę 80.000,00 zł w ramach zwrotu kosztów zakupu protezy.