W kwietniu 2008 roku doszło do wypadku, podczas którego kierujący pojazdem marki Opel Omega poruszając się z nadmierną prędkością tj. 135 km/h, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Na skutek wypadku dwie osoby podróżujące pojazdem poniosły śmierć na miejscu, zaś jedna doznała obrażeń ciała. W trakcie wypadku pojazd kilkukrotnie dachował, wówczas z pojazdu wypadły wszystkie podróżujące nim osoby.
Prokuratura skierowała do Sądu akt oskarżenia przeciwko osobie, która przeżyła wypadek, jednak po przeprowadzeniu postępowania w sprawie karnej Sąd Rejonowy uniewinnił ją od zarzucanego jej czynu. Zdaniem Sądu brak śladów z wnętrza pojazdu, oględzin pasów bezpieczeństwa i innych elementów znajdujących się w pobliżu siedzenia kierowcy, nie pozwala na kategoryczne wysnucie wniosku odnośnie tożsamości osoby kierującej pojazdem.
Kancelaria skierowała pozew o zapłatę stosownego odszkodowania oraz zadośćuczynienia w imieniu rodziców obu zmarłych uczestników wypadku. W toku procesu kilkukrotnie wypowiadali się biegli z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, na okoliczność możliwości ustalenia miejsc zajmowanych przez poszczególne osoby, oraz tego, czy fakt niezapięcia pasów przez uczestników miał wpływ na doznane urazy. Biegli w wydanych opiniach uznali , że nie ma możliwości jednoznacznego wskazania, kto kierował pojazdem marki Opel Omega w czasie wypadku. Wobec odmowy przyjęcia odpowiedzialności przez pozwane Towarzystwo Ubezpieczeń sąd I Instancji pierwotnie oddalił powództwo. Jednak Sąd II Instancji podzielił w pełni argumentację zawartą we wniesionej przez naszą Kancelarię apelacji. Ostatecznie wszyscy uprawnieni otrzymali należne dochodzone świadczenia.

Sprawa prowadzona w Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych A. Łebek i Wspólnicy Sp. K. przez adwokat Annę Sałek pod kierownictwem radcy prawnego Agnieszki Antończak.